Uwierz w swoje dziecko i doceń aktywność spontaniczną

Rozmowa z Edytą Dutkiewicz – dietetykiem i psycholog koordynującą pracę psychologów w Gdańskim Programie Prewencji Chorób Cywilizacyjnych u Dzieci i Młodzieży „6-10-14 dla Zdrowia”

Edyta Dutkiewicz
Fot. Tola Piotrowska

Projekt realizowany przez Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku jest pierwszym w Polsce kompleksowym programem zdrowotnym nastawionym na długofalową zmianę zachowań zdrowotnych zarówno u dzieci otyłych, jak i ich rodzin. Dotychczasowe działania realizowane od 2011 r. pozwoliły na zbudowanie systemu wsparcia dla dzieci z nadwagą i otyłością na poziomie rodzinnym, poprzez edukację rodziców, oraz szkolnym, poprzez wdrażanie polityk zdrowotnych. Jednym z elementów programu są badania przesiewowe i ankietowe w kierunku czynników ryzyka, stylu życia i zachowań związanych ze zdrowiem wśród uczniów w wieku 6, 9–11 i 14 lat.

Nadwaga to efekt nie tylko dobrego apetytu, prawda? Jakie przyczyny mogą składać się na problem z wagą u dziecka?

Oczywiście, nadwaga nie wynika zazwyczaj z tzw. dobrego apetytu, ale z nieprawidłowych nawyków żywieniowych rodziny, łatwego dostępu do przetworzonej żywności (słodyczy, fast foodów, słodkich napojów itp.), zbyt niskiej aktywności fizycznej i siedzącego trybu życia, a także z trudności emocjonalnych dziecka.

Jak przeciwdziałać temu problemowi?

Przede wszystkim warto zadbać o dobre nawyki i zdrowy styl życia całej rodziny, dawać dobry przykład, spędzać z dzieckiem czas (bez telefonu i komputera), pokazując mu, że jest dla nas ważne. Aktywność fizyczna powinna być stałym elementem życia, szczególnie ta spontaniczna, jak spacer po zakupy, wchodzenie po schodach czy wyjście na boisko bądź rower w ramach wspólnego spędzania czasu wolnego.

Jeśli rodzic zbyt późno się zorientował, że coś jest nie tak, od czego powinien zacząć zmiany stylu życia?

Warto ustalić z dzieckiem plan działania i nowe zasady, do których będzie się stosować cała rodzina. Porozmawiać z nim, jakie to przyniesie korzyści, i być konsekwentnym, ale jednocześnie dać sobie i dziecku czas na wprowadzenie zmian. Podstawą jest planowanie zdrowych posiłków i regularnej aktywności jako nieodłącznych elementów dnia, ale również dbanie o sen czy relacje – bo to też składowe zdrowia. Nawet jeśli dzieci mają mnóstwo atrakcji, nadal bardzo potrzebują czasu z rodzicami i nic tego nie zastąpi. Dzięki temu będą się czuły bezpiecznie, a ich podstawowe potrzeby zostaną zaspokojone. Ważne jest także stawianie granic przez rodziców. Mimo że dzieci mogą się początkowo buntować, potrzebują, by to właśnie rodzice wyznaczali im właściwy kierunek.

Warto ustalić z dzieckiem plan działania i nowe zasady, do których będzie się stosować cała rodzina. Porozmawiać z nim, jakie to przyniesie korzyści, i być konsekwentnym, ale jednocześnie dać sobie i dziecku czas na wprowadzenie zmian.

Jakie błędy najczęściej popełniają rodzice, którzy zaczynają wspólnie z dzieckiem zrzucać zbędne kilogramy?

Najczęściej trudności wywołuje oczekiwanie, że dziecko w miesiąc lub dwa zmieni mnóstwo nawyków i szybko wprowadzi zmiany. To tworzy niepotrzebną presję. Zawsze powtarzam, że nauka nowych nawyków jest jak nauka jazdy na nartach czy samochodem: potrzeba czasu, treningu i cierpliwości. Nawet jeśli nie od razu będzie idealnie, i tak to przyniesie korzyści w postaci poprawy samopoczucia.

Kolejna istotna kwestia to brak świadomości określonego celu, tego, po co właściwie dziecko i rodzina są w programie i chcą zmieniać nawyki. Dlatego rozmowa i uświadamianie całej rodziny mają ogromne znaczenie.

Jak zachęcić dziecko do pójścia na basen czy stadion, gdy wstydzi się swojej wagi i wyglądu?

Zacznijmy od takich aktywności, które sprawiają dziecku najmniejszą trudność, a dają dużo radości i przyjemności. Dzieci często nie chcą iść np. na basen, bo wstydzą się rozebrać, i to zrozumiałe – przecież wielu dorosłych też ma z tym problem, obawia się oceny. W miarę upływu czasu, kiedy dziecko zaczyna odzyskiwać lepsze samopoczucie, a my uczymy się rozmawiać z nim o emocjach (wstydzie również), dziecko samo może zaproponować aktywność, której wcześniej się obawiało. Dobrym sposobem jest także zaproszenie do niej ulubionej koleżanki lub ulubionego kolegi, przy których dziecko czuje się swobodnie.

A czego nie powinno się robić?

Nie wolno bagatelizować tego, o czym mówi dziecko. Warto docenić, że w ogóle dzieli się z nami swoimi emocjami. Mimo że dla nas mogą one się wydawać nieadekwatne, to dziecko, tak jak każdy człowiek, ma prawo do własnych odczuć i odbioru świata na swój sposób. My jako dorośli powinniśmy się uczyć uważnie słuchać dzieci – to pierwszy i najważniejszy krok do tego, aby młody człowiek czuł, że ma w nas wsparcie. Bardzo istotne jest uczenie dziecka współpracy i zapraszanie go do współtworzenia planu działania, do wymyślania aktywności, zdrowych posiłków. To daje mu poczucie, że ma prawo o sobie decydować, że jest sprawcze, a dzięki temu będzie dużo bardziej zaangażowane.

Dla dziecka najważniejsi są rodzice i spędzany z nimi czas.
Źródło: 123RF

Jak radzić sobie z kpinami rówieśników?

Niestety to trudny temat dla dzieci z otyłością. Aktualnie obserwujemy dużą agresję słowną, wynikającą z tego, że dzieciaki często odreagowują własne trudności na rówieśnikach. Najlepsza metoda to ignorowanie złośliwości i równoległe wzmacnianie dziecka przez osoby wspierające. Jeśli Staś będzie wyzywał Anię od grubasów, klusek itp. i będzie widział, że ona się z tego powodu denerwuje, płacze i przeżywa trudne emocje, to wzmocni go w poczuciu, że jego działania przynoszą oczekiwane efekty. Natomiast jeśli zobaczy, że Ania nic sobie z jego złośliwości nie robi, najprawdopodobniej przestanie.

Jaka jest tutaj rola nauczyciela?

Nauczyciele to niesamowicie ważne osoby w życiu i wychowywaniu dzieci. Często dostrzegają problemy, których nie są w stanie zobaczyć rodzice, ponieważ ci widzą swoje dziecko tylko w warunkach domowych, codziennych, nie mają możliwości obserwować, jak syn lub córka funkcjonują wśród rówieśników. Dlatego współpraca na płaszczyźnie rodzice–nauczyciele jest tak cenna. Niemniej warto zaznaczyć, że współpraca nie oznacza wychowywania dziecka zamiast rodziców – nauczyciele powinni ich wspierać we wpajaniu wartości i zasad.

Bardzo ważną postacią bywa psycholog lub pedagog szkolny, do którego mogą zgłosić się rodzice i dziecko zawsze wtedy, kiedy potrzebują wsparcia i pomocy. Niejednokrotnie dziecku wystarczy, że podczas przerwy zajrzy do kogoś takiego, aby poczuć się stabilnie, bezpiecznie.

Co według pani jest największym sukcesem programu „6-10-14 dla Zdrowia”?

Największym sukcesem z mojej perspektywy są radość z dokonywanych zmian i poprawa samopoczucia uczestniczących w programie dzieciaków i ich rodzin, które przychodząc do nas, nie wierzyły, że mogą coś zmienić (bo podejmowały już masę nieskutecznych prób odchudzania). Niektórym zajmuje to mniej czasu, niektórym więcej. Warto o tym mówić. Wszystko zależy od sytuacji rodzinnej, od przestrzeni i czasu rodziny na wprowadzanie zmian.

Myślę, że sam fakt, że odsetek nadwagi i otyłości wśród dzieci nie spada, lecz rośnie, to, że codziennie przychodzi do nas średnio 7–8 dzieci, potwierdza sens kontynuacji i poszerzania działań takich programów. Rodziny potrzebują specjalistycznego wsparcia we wprowadzaniu zmian stylu życia. Nie jest to proste dla wielu dorosłych, a co dopiero dla dzieci. Ale przy pomocy specjalistów, odpowiedniej wiedzy, umiejętności i motywacji jest możliwe.

Jaką nową wiedzę odkryła pani dla siebie w trakcie realizacji tego programu?

Chyba najważniejszą mądrością jest to, że mimo stereotypów na temat współczesnych dzieci, jakimi często się kierujemy – np. ich mocnego osadzenia w elektronice, telefonach, grach, mediach społecznościowych – nadal najistotniejsi są dla nich rodzice i czas z nimi spędzony. Dzieci po prostu potrzebują uważnego wysłuchania, bo często otyłość to tylko przykrywka dla trudności, z jakimi się borykają.


Rady dla rodziców

  1. Postaraj się poświęcić dziecku czas na rozmowę i uważnie go słuchać.
  2. Doceniaj małe kroki i małe sukcesy, chwal i nie bój się mówić o dobrych rzeczach.
  3. Dawaj dobry przykład.
  4. Nie oceniaj po pozorach.
  5. Daj czas i bądź cierpliwy.
  6. Mów o swoich emocjach, dając dziecku przykład.
  7. Staraj się włączać w codzienne życie więcej aktywności spontanicznej (chodzenie po schodach, do sklepu, na spacery itp.).
  8. Ucz dziecko planować posiłki, zakupy i rytm dnia uwzględniający aktywność fizyczną.
  9. Pamiętaj o wspólnych posiłkach bez telefonu i innych rozpraszaczy.
  10. Ucz dziecko, że każdy błąd można przekuć w sukces, jeśli wyciągniemy z niego odpowiednie wnioski.