Na małopolskich i podkarpackich szlakach rowerowych

Wrześniowa wycieczka rowerowa to świetny pomysł na aktywne spędzenie czasu z rodziną. Małopolska i Podkarpacie mają wiele do zaoferowania turystom i mieszkańcom – liczne trasy rowerowe, malownicze widoki, mnóstwo zabytków i innych atrakcji turystycznych.

Jazda na rowerze to przede wszystkim ogromna przyjemność. To zdrowy, ekonomiczny i ekologiczny sposób podróżowania po Polsce z rodziną.
Źródło: 123RF

Na dwóch kółkach po zdrowie

Jazda na rowerze przynosi mnóstwo korzyści zdrowotnych. Badanie przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Glasgow na grupie 260 tys. osób dowiodło, że owa aktywność zmniejsza ryzyko chorób serca o 50%, a zgonu spowodowanego chorobami sercowo-naczyniowymi aż o 52%. Ten typ ruchu zwiększa wydolność płuc, poprawia odporność organizmu i jakość snu oraz łagodzi ból pleców i inne dolegliwości spowodowane siedzącym trybem życia. Nie można zapominać również o zdrowiu psychicznym: regularna jazda na rowerze i wyzwalane przez nią endorfiny poprawiają samopoczucie, powodują spadek poziomu lęku oraz ograniczają występowanie stanów depresyjnych.

Jedynym wyzwaniem pozostaje wybór tras, dlatego przedstawiamy kilka podpowiedzi, gdzie warto się wybrać i na jakie atrakcje lub zabytki zwrócić uwagę.

Klimatyczna Małopolska

Małopolska jest pełna malowniczych, urokliwych zakątków, które warto poznać i podziwiać inaczej niż zza szyby samochodu. W ciągu ostatnich kilku lat w regionie wyznaczono dodatkowo ponad 600 km tras rowerowych, więc zdecydowanie jest w czym wybierać.

Pierwsza propozycja to Szlak Orlich Gniazd. Jeden z najstarszych polskich szlaków turystycznych rozciąga się na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, wzdłuż dawnej linii obronnej z XIV w., wytyczonej za czasów panowania króla Kazimierza Wielkiego. Dziś przypominają o niej zachowane w różnym stanie zamki i warownie. Cała trasa mierzy aż 190 km, a część ulokowana w Małopolsce – 89 km. Szlak nie należy do najłatwiejszych: trasa rowerowa biegnie po zróżnicowanym, często piaszczystym terenie, nie brak też na niej przewyższeń. Widoki są jednak warte wysiłku. Drewniana willa w Zabierzowie z 1896 r., Pałac Potockich w Krzeszowicach, zamek Tenczyn w Rudnie czy zamek Rabsztyn niedaleko Olkusza – to tylko niektóre z atrakcji po drodze. Miejsca te warto odwiedzić przede wszystkim ze względu na ich bogate walory historyczne. Dla przykładu: zamek w Tenczynie, nazywany często „małym Wawelem”, to miejsce, w którym literackiego natchnienia poszukiwali Mikołaj Rej czy Jan Kochanowski. Dziś turyści chętnie uczestniczą w organizowanych tam licznych imprezach plenerowych czy koncertach. Podobne atrakcje oferuje zamek w Rabsztynie – co roku w lipcu miłośnicy historii i militariów mogą uczestniczyć w barwnych turniejach rycerskich na jego terenie. Przez cały rok można zaś wejść na wieżę zamkową, przejść się po dziedzińcu lub zregenerować siły w klimatycznej kawiarni. Warto też wstąpić do znajdującej się blisko zamku chaty Antoniego Kocjana, szefa lotniczego wywiadu Armii Krajowej, który przyczynił się do rozszyfrowania tajemnic niemieckiej broni V1 i V2, a ponadto był wyróżniającym się twórcą szybowców.

Zamek Tenczyn w Rudnie to jurajska warownia położona 30 km od granic Krakowa
na wygasłym wulkanie.
Źródło: domena publiczna

Na tej trasie na miłośników przyrody czekają też takie malownicze przystanki, jak rezerwat przyrody Skała Kmity, Park Krajobrazowy Orlich Gniazd czy Tenczyński Park Krajobrazowy, w którym występuje wiele interesujących gatunków flory i fauny: łosie, krogulce, myszołowy zwyczajne czy derkacze.

Znacznie łatwiejszą – a przy tym równie urokliwą – trasą jest Szlak Dolnej Drwinki. Wiedzie on z Puszczy Niepołomickiej do Uścia Solnego, wzdłuż końcowego biegu rzeki Drwinka. Całkowita długość trasy to ok. 16 km, położonych w całości na płaskim terenie. W połączeniu z szutrową nawierzchnią i bardzo dobrym oznakowaniem sprawia to, że trasa będzie odpowiednia nawet dla najmłodszych rowerzystów. Ciekawą atrakcją jest zlokalizowany na środku szlaku park wypoczynkowy z wieżą obserwacyjną, do której wiodą drewniane kładki, poprowadzone nad otaczającymi park rozlewiskami. W razie potrzeby mniejsze punkty odpoczynku znajdziemy również w samej Puszczy Niepołomickiej. Można śmiało i bezpiecznie rozkoszować się bogactwem natury – i to tym bezpieczniej, że aż 80% szlaku stanowią trasy, na które samochody nie mają wstępu.


Zalety turystyki rowerowej:

  • możliwość zwiedzenia wielu miejsc motywuje do aktywności fizycznej;
  • testowanie nowych szlaków;
  • tempo jest idealne do podziwiania krajobrazów;
  • doskonały sposób na spędzenie czasu z rodziną.

Równie ciekawą propozycję dla rowerzystów przygotowała gmina Zator. Malownicza trasa przebiega od zamku w Zatorze do dworu w Graboszycach. Liczy zaledwie 7 km, ale to i tak prawdziwa gratka dla fanów historii i efektownych zespołów pałacowych. Choć nie tylko dla nich – pod wrażeniem będą także miłośnicy przyrody i pięknych widoków. Trasa rowerowa prowadzi przez tereny o bogatych i unikatowych zasobach przyrodniczych, przez las, wokół stawów i obszaru Natura 2000. Szlak jest pokryty w większości szutrową nawierzchnią, po której sprawnie będą się poruszać również mniejsi użytkownicy, dlatego to dobra propozycja dla najmłodszych – tym bardziej, że droga zahacza o jeden z parków rozrywki (Zatorland). Z tego względu przejażdżka rowerowa może być świetnym urozmaiceniem wycieczki do Zatoru. Połączenie zabawy, aktywności fizycznej oraz wiedzy to doskonały pomysł na niedzielny wypad z rodziną.

Podkarpacie: nie tylko Bieszczady!

Warto spojrzeć na Podkarpacie nie tylko przez pryzmat górskich spacerów. To region bogaty w malownicze wsie i piękne pałace, ale też prawdziwy raj dla miłośników natury. To wszystko czyni go nieco magicznym i nostalgicznym, a przez to świetnym do zwiedzania na dwóch kółkach. W całym regionie jest ponad 7 tys. km szlaków rowerowych!

Na blisko 22 km rozciąga się trasa rowerowa Pętla Chotyniec–Stubno–Stubienko–Nienowice–Chotyniec, znajdująca się w Pogórzu Karpackim. To idealna propozycja dla miłośników drewnianych cerkwi. Na tym dość krótkim odcinku znajdują się aż trzy zabytkowe świątynie, w tym prawdziwa perełka architektury drewnianej wpisana na listę UNESCO: Cerkiew Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy w Chotyńcu. Dla najmłodszych ciekawym przystankiem może być z kolei Stubno – wieś nazywana polską stolicą bociana. Centrum miejscowości zdobi pomnik tego ptaka, a między zabudowaniami łatwo odnaleźć liczne bocianie gniazda. Po przejażdżce rowerowej można zaś skorzystać z oferty miejscowej stadniny i zapisać się na lekcje jazdy konnej. Trasa jest dość łatwa i dobrze oznakowana. Jej większa część przebiega drogami asfaltowymi, jedynie fragment od Nienowic do Chotyńca prowadzi drogą szutrową.

Polańczyk – wieś wczasowo-uzdrowiskowa położona w województwie podkarpackim. Na zdjęciu widok na Jezioro Solińskie.
Źródło: domena publiczna

Znacznie mniej wymagająca jest trasa Krempna–Kołomyja–Huta Krempska–Krempna. Ma długość blisko 10 km i biegnie w dużej mierze w otoczeniu przyrody. Po drodze można zobaczyć wiele ciekawych atrakcji, m.in. zabytkową cerkiew św. św. Kosmy i Damiana z XVIII w., urokliwe łemkowskie chyże (czyli drewniane zagrody jednobudynkowe), muzeum Magurskiego Parku Narodowego oraz cmentarz z czasów I wojny światowej. Warto również zwrócić uwagę na Hutę Krempską, w której znajdowała się niegdyś huta szkła. Dziś śladem dawnej historii tego miejsca jest niebieska kapliczka stojąca przy drodze do miejscowości, podobno wzniesiona już przez jej pierwszych osadników.

Wybrane propozycje są najlepszym dowodem na to, że nie trzeba mieć imponującej kondycji ani specjalistycznego sprzętu, aby wprowadzić w swoje życie więcej aktywności fizycznej. A przy okazji zobaczyć liczne atrakcje turystyczne.