Rowerki wodne – najlepszy sposób na wakacyjny relaks
Letnie szaleństwo zbliża się wielkimi krokami! Nie ma chyba osoby, która po długiej, burej zimie nie byłaby spragniona kolorów: złota słonecznych promieni, soczystej zieleni traw, a przede wszystkim błękitu fal. Niezależnie od tego, czy jesteśmy miłośnikami aktywnego spędzania wolnego czasu, czy wolimy relaks, możemy podjąć aktywność łączącą oba sposoby na wypoczynek.
Odpoczynek w ruchu
Aby naprawdę się odprężyć, konieczne jest złapanie równowagi psychicznej. Trzeba wyłączyć głowę, zresetować się, odciąć od problemów dnia codziennego. W tym celu niektórzy wybierają aktywności niewymagające wysiłku fizycznego: wolny czas spędzają w fotelu przed telewizorem, oglądając ulubiony serial, czytając, grając w planszówki. Wolą to niż bieganie czy jazdę na rowerze. Ale są też tacy, którzy nie wyobrażają sobie biernego odpoczynku. Siedzenie na plaży – to nie dla nich, bezruch ich męczy. Wybierają więc wspinaczkę po górach, pływanie, siłownię – cokolwiek, co angażuje mięśnie do pracy.
Jednak te dwa rodzaje wypoczynku da się połączyć. Na rowerkach wodnych możemy się relaksować, jednocześnie będąc w ruchu. Kiedy jesteśmy na jeziorze, możemy podziwiać widoki, woda delikatnie buja rowerkiem, a błogą ciszę przerywają jedynie kojące dźwięki natury. W takich warunkach można w końcu odpocząć! A jeśli przyjdzie nam ochota, możemy przejąć stery i popedałować, gdzie tylko przyjdzie nam ochota. Wysiłek nie będzie zbyt intensywny, ale w sam raz, żeby dostarczyć naszemu ciału endorfin.
Aktywność dla każdego
Pedałowanie nad wodą ma mnóstwo zalet! Przede wszystkim to aktywność dla każdego. Rowerkiem wodnym możemy popływać niezależnie od tego, czy jesteśmy wysportowani, czy nie. Nie ma ograniczeń wiekowych ani kondycyjnych. To doskonały sposób na zapewnienie sobie i bliskim niezapomnianych wrażeń z pobytu na różnych akwenach, a także jeden z najwdzięczniejszych wynalazków sportowo-rekreacyjnych.
Do korzystania z rowerków wodnych nie są potrzebne żadne umiejętności, nie trzeba nawet umieć jeździć na klasycznym rowerze. Można cieszyć się urokami rejsu, nie posiadając karty pływaka. Przed wejściem na pokład obsługa wyposaży nas w specjalne kamizelki ochronne (tzw. kapoki), które uchronią nas w razie nieplanowanej kąpieli w wodzie – ale taka nie powinna się zdarzyć. Rowerki wodne są bowiem bardzo bezpieczne, dużo stabilniejsze i łatwiejsze w prowadzeniu niż choćby popularny kajak. Nie musimy obawiać się wywrotki, możemy więc poczuć się pewnie i rozkoszować się przejażdżką. Poza tym nawet jeśli przestaniemy pedałować, rowerek utrzyma się na wodzie. Warto wziąć ze sobą na pokład kanapki i napoje w torbie termicznej – wtedy właściwie nie będziemy musieli schodzić na ląd przez cały dzień!
Z dziećmi na pokładzie
Posiadanie małych dzieci wcale nie musi oznaczać rezygnacji z aktywnych wakacji. Z powodzeniem można zabrać ze sobą malucha na pokład rowerku wodnego i w trakcie przejażdżki spędzić czas na rodzinnych pogawędkach bądź obserwowaniu otaczającego świata. Zmieniający się krajobraz, fauna i flora, nowe dźwięki i doznania sprawią, że dziecko nie będzie się nudziło i wyprawa stanie się dla niego prawdziwą frajdą. A im wcześniej pokażemy mu, że lato można spędzić aktywnie, tym chętniej będzie to robiło w przyszłości. Tym bardziej że nie ma lepszej metody na zacieśnianie relacji i więzi z najbliższymi niż wspólne zajęcia sportowe i aktywności wymagające współpracy.
Rowerki wodne są niedrogie i łatwo dostępne. Niemal przy każdym akwenie znajduje się wypożyczalnia sprzętu do aktywności na wodzie. Każdy może z nich skorzystać. Obsługa sprzętu jest niezwykle prosta – kręcenie pedałami zastępuje ruchy wioseł i popycha rower do przodu. To też idealna opcja dla tych, którzy nie potrafią pływać, ale chcą aktywnie spędzać urlop nad wodą. W wypożyczalniach coraz częściej można spotkać rowerki wyposażone w zjeżdżalnie. Taki sprzęt dostarczy mnóstwa radości i zabawy zarówno dzieciom, jak i dorosłym.
Ekologia, trening i przyjemność w jednym
Rowery wodne nie mają zainstalowanych silników, bo napędza je praca nóg. Nie potrzebują dodatkowego źródła energii. Dzięki temu są w pełni ekologiczne i bezpieczne dla środowiska, bo nie zanieczyszczają powietrza. Nie przeszkadzają im ani wiatr, ani fale. Ponadto rowerkami wodnymi łatwo i bez wysiłku się steruje. Mogą one poruszać się z prędkością 10–15 km/h.
Wyprofilowane siedziska sprawiają, że korzystanie z nich jest bardzo wygodne. Jeśli więc znudzimy się pedałowaniem, możemy po prostu wyciągnąć się w fotelu i pozwolić, by rowerek swobodnie unosił się na wodzie. My w tym czasie możemy podziwiać uroki przyrody, pływać lub łowić ryby. Nic nie stoi też na przeszkodzie, by zażyć kąpieli słonecznej. Opalanie to przecież nie tylko wylegiwanie się na plaży i żar lejący się z nieba. Dużo przyjemniej jest, kiedy poza słonecznymi promieniami palącymi skórę czujemy również delikatny chłód wody i lekką bryzę.
Wybierając się w samotny rejs, możemy połączyć pływanie rowerkiem z innymi zajęciami, takimi jak czytanie czy słuchanie muzyki. Organizm na pewno doceni wysiłek i odwdzięczy się lepszą kondycją – bo pływanie rowerkiem nie tylko poprawia samopoczucie, lecz także spala kalorie. Godzinny rejs to jakieś 300 kcal mniej!
Przebywając na świeżym powietrzu, jesteśmy lepiej dotlenieni, więc mamy więcej energii. Podczas wysiłku w organizmie wyzwalają się endorfiny. Rowerki wodne to po prostu przyjemność w najczystszej postaci!